Śmiała się, tak jak Yeehaaaaaa był w tym jedynym czasie, kiedy miał spermę na jej piersi. Ale on zdecydował się śmiać z powrotem, bo był dumny ze swojego trofeum. "To nie było złe, kochanie, ale pamiętaj, co się stało z ostatnim". "Znowu szeptał, żeby się upewnić. Yeehaaaaaa przytaknął mu, "Nie martw się. Jesteś pierwsza. Znowu się spieprzysz, kiedy spieprzę twoje usta. Będziesz chciał. "Dziękuję, kochanie." "Bełkotał z uśmiechem, a potem sięgał do tyłu, przesuwał rękę po jej ustach i szczypał ją w usta, a potem wsuwał do środka. Ale tym razem nie cofnął się, póki jego węzeł nie był cały czas w środku. Yeehaaaaaa ona całkowicie go wydoiła, jego kulki uderzyły w jej brzuch. I wkrótce wyciekło mu sperma na jej piersi. Yeehaaaaaa mruczał, żądza napełniania jej całe ciało z radością, jak mógł czuć jej cipki zacisk w dół na jego kutasa. "Podoba ci się to?" Zapytał ją, wciągając swoją rękę z powrotem, by pogrzebać ją w jej szyi. Nie odpowiedziała, ale Yeehaaaaaa zamknął jej oczy, jęcząc, jak on zrobił wszystko, aby odwrócić jej uwagę. Nie była bliska spłodzenia, odkąd Yeehaaaaaa się urodziła i musiała być gdzieś indziej. Ale ta myśl zmusiła go do wypuszczenia kolejnego grubego strumienia na jej cycki. . .