Starflower69 słyszy coś niesłyszalnego, gdy knebluję i pluję, próbując odzyskać siły po moim zaskoczeniu. "Jeszcze kilka wiewiórek, jeśli chcesz". Starflower69 mruczy chudym głosem. "Nie mów mi, że nie robiłeś tego wcześniej. "Głośno przeklinając, biorę kolejne uderzenie spermy i próbuję wdychać. Moje płuca wydają się płonąć, ale sobie z tym poradzę. Wsuwając język do śluzy, knebluję gusta i zaraz szarpię się przez kilka pierwszych wybuchów. Początkowo byłem nieco sceptyczny co do pomysłu doprowadzenia do orgazmu w sypialni, ale szybko okazało się, że się mylę. Dopiero po raz trzeci dziewczyny próbują akcji penis-in-vagina, ale ja już jestem uzależniona. Za każdym razem, gdy wytryskam, prawie galon grubego spermy wystrzeliwuje z czubka do mojej dupy, która wkrótce zostaje zamknięta w spoconej, mokrej, ciepłej. "Mmmm," Starflower69 jęczy w zadowoleniu, gdy trzaska czubkiem mojego kutasa z powrotem do środka. Ciepło sprawia, że topię się na niej, pchając ją prosto na mnie. "Daj mi więcej, kochanie", szepczę do jej mokro, gdy Starflower69 mocno mnie ściska. Zsuwając prezerwatywę i wyciągając gruby ładunek, zsuwam rękę w dół z jej tyłka i chwytam ją za prawą nogę. Starflower69 chichocze i chichocze, a ja znów jęczę. "Chodźcie. Zróbmy to jeszcze raz", "Starflower69 mruczy, gdy głaszcze mojego penisa i jęczy głęboko w zachwycie...