Musiała być tak urażona, że Novaharper zemdlała na chwilę lub dwie, ponieważ usłyszałam, że znów zrobiła się czerwona, a nawet trochę się śmiała. Słyszałem też, że zaczęła uderzać Boba, ale Novaharper nie mogła nadążyć za mną. Odwróciłem się w tym momencie i Bobowi udało się uwolnić. W pewnym sensie wciągnął ją z powrotem do środka, podczas gdy ja zacząłem go odpychać swoją twardą długością. Próbował chwycić moją talię ponownie i tym razem przyniosłem moje ręce wokół jej talii do chwycić i trzaskać ją do ziemi. Ona skorzystała z okazji i wrócił z powrotem, nie myśląc, jak boli i bólu Novaharper był. Kiedy mijaliśmy się, Novaharper wyciągnęła rękę i powiedziała: "Mówiłem ci, że Bob ma wielkiego kutasa", zanim go znowu wypuściła. Kiedy pracowałem nad nią, usłyszałem, jak zaczęła jęczeć i zacząłem jej dawać naprawdę ładne cipki. Bob i ja w końcu udało mi się ją udusić. Położył swoją twarz nad jej i Novaharper zaczął odciągać od niego. Następnie uderzył głową z powrotem do jej klatki piersiowej i trzymał ją kurwa. Novaharper znów zaczęła płakać i tym razem oderwała się od niego, żeby nie mógł kontynuować. Powiedziała: "Ty mała suko, w końcu mnie zerżnęłaś, to wcale nie bolało, więc może najpierw powinieneś pozwolić mi odejść", Novaharper krzyknęła mi to na twarz, jak tylko zaczęłam pompować go do bagażnika...