Krzyczała, wrzeszczała obficie na kutasy Thomasa, mówiąc mu, żeby dał jej wszystko, czego chciała Bretandhana, więcej błagała, żeby się pierdolić coraz mocniej i mocniej. To właśnie wtedy Bretandhana pociągnął swoją zgrabną dziewczynę do stóp i rzucił ją na podłogę w kuchni. Bretandhana leżała na podłodze, dopóki nie zadzwonił do pana telefon. Dla niej, to był jej punkt zwrotny. Bretandhana nie tylko była zrozpaczona Thomasem, ale także przerażona, że jeśli powie mu, że go kocha, on ją zabije! Mimo to, nie mogła się bardziej zdenerwować z tego powodu. To z powodu telefonu Thomasa postanowił zadzwonić do Toma, by ją odzyskać. Opierała się tak bardzo w pierwszych chwilach, że Bretandhana musiała wstrzymać oddech podczas długiego oczekiwania, jakby tak bardzo bała się, że pies oszalałby i zaatakował Mistrza. Bretandhana powoli podnosiła sukienkę, aby spojrzeć na siebie, jej majtki wypełnione majtkami wisiły na kostkach. Mistrzowi udało się na czas założyć jej namoczone majtki i to było wystarczająco dobre dla Toma. Jego wzwód był dobrze widoczny i patrząc na niego, Bretandhana musiała przyznać, że był o wiele lepszy od koguta Tomasza. Miał on tak intensywny, naturalny ciężar, że prawie czuł, że w każdej chwili będzie odpadał. .