Anah chwyciła swojego starego stadniny koguta, popchnęła swoje cipki usta do tyłu i zaczęła delikatnie głaskać jej dłoń nad głową i wałem. "Teraz mój mały pies powinien być miły". Anah spojrzała na Kristen, mrucząc, i powoli uśmiechnęła się, "Co ty na to! Co ty na to, moja dziewczynko? "Machnęła biodrami w zachwycie. "Mówię, że możesz pieprzyć moją cipkę. "Anah jęczała, bogowie. . . . ahhhhh. . . Teraz to rozumiesz. Pogłaskał jaja, a potem powoli pieprzył jej cipkę. Pracował nad swoim kutasem głęboko w niej, a Anah jęczała. Owinął jedno ramię wokół jej talii, a drugie wokół jej szyi. Anah miała rękę nad głową i był ściskając go z wielką przyjemnością. Anah wsunęła swojego koguta do niej, a po przyzwyczajeniu się do niego zaczęła odbijać się na nim i poszła do szaleństwa. Anah skręciła biodra w górę i w dół, i to była najbardziej zabawna część dla Franka. Był kurewsko wielkim kutasem, który sprawił, że Anah wytrąciła się z równowagi, "Ahhh... . good god. . . . Dobry Boże... . . . zrób to. . . . zrób to. . . . tak. . . . God. . . "Anah powiedziała, znów zabierając go głęboko do swojej cipki. Jej cipkowe usta rozciągały się i wybrzuszały, gdy Anah go jechała. . .