Realsquirter ukłonił się w stronę pary stojącej nad ladą ze stosem płyt DVD na niej. "Ow," powiedział Realsquirter, chwytając swojego kutasa w mocny chwyt. "Kurwa, to jest miłe. Twardo jak potrafisz. "Realsquirter wyciągnął rękę, chwytając jego trzonek palcem wskazującym. "Myślę, że to była pierwsza scena Jeffa, był trochę podekscytowany. "Aah," chrząkał Jeffem. "Pozwolę ci potem dać mi kolejną. Nie wiem. Właściwie, to trochę się boję. Jestem tak podniecony, że pierwszy raz będzie źle. Będę musiał go tu zatrzymać. "Jeff sięgał za siebie, żeby szarpać za krawat na spodniach, jego penis drgał. Pociągnął pasek w dół, aż padł na kolana, wirował z wyczekiwaniem, pocierał kutasa do i z powrotem, jak sobie wyobrażał oglądanie jak Realsquirter bawi się swoim kutasem. Realsquirter chichotał. "Jeff," powiedział Realsquirter, wręczając mu DVD z lady. Zaakceptował ją i wsunął do kieszeni, tuląc się do ściany. "Nie wiem", powiedziała Melissa. "Może mu się to nie spodoba. "Realsquirter wziął go za rękę, ciągnąc go do stóp. Realsquirter zaprowadził go do drzwi. "Chodźmy, Melissa, chodźmy. Nigdy nie zabrałam faceta do kina. .