Kindlybitch trzyma jej biceps razem i pluje na moją klatkę piersiową, podczas gdy jej druga ręka szturchnie moją pochwę. "Czy czujesz się, jakby to było, kiedy to robisz?" I jęk w przyjemność jak Kindlybitch owija jej palec wskazujący wokół mojej clit i masuje go, powtarzając ruch z jej innych palców. "Bardziej niż myślałem?" Kindlybitch pyta, jej uśmiech jest krzywy, jak jej palce grają przeciwko mojemu wewnętrznemu uda. "O ty suko!" Krzyczę i rzucam rękami na łóżko. "Zerżnę cię teraz, kochanie!" Mój tyłek leci w górę, podczas gdy ja krzyczę, a jej palce pazur do mojej pochwy i wściekle się wcierają. Zaczynam cum, wraz z nią, od nas dwóch, i Kindlybitch zatrzymuje, dysząc. "Ja po prostu... nie wiem, jak mam to w głowie, żeby to zrobić!" Kindlybitch pyta, z podniesioną brwią, a ja się do niej uśmiecham. "Wiedziałam, że to złe, ale nie mogłam się powstrzymać. "Zawsze będę z tobą, ty głupia suko!" Nawet jeśli zamienię cię w mężczyznę, żebyś mogła przelecieć swojego chłopaka!" Krzyczę na nią, zaciskając pięści, jak szarpię i spermę. "Zrobisz mnie!