Isabelle Lynn spojrzała na swojego mistrza i powiedziała, że jest mój, mistrzu. Zrobiła to, co Isabelle Lynn miała zrobić w związku. Ale gdyby to oznaczało pociągnięcie za spust, to właśnie by to zrobiła. Jak zawsze. Myślę, że nadszedł czas, aby Zdrajca miał audiencję u dyrektora operacyjnego. W tej chwili jest on prawdziwym śmietnikiem. Hmmm, co o tym sądzisz, panienko? Czy przyjmie pani na siebie winę za jego impotencję, czy oprze się pani temu sadomasochistycznemu obowiązkowi? Czas zacząć rutynę, ale najpierw muszę mu przypomnieć, że ten grzeszny buntownik chce odzyskać swojego kutasa. Panienko, w czym mogę pomóc, tatusiu? Isabelle Lynn daje ci rękę, a potem się pochyla, sprawiając, że ładnie dla ciebie wygląda. Tatusiu, chodź tu, chcę ci pokazać coś seksownego.