Girl In The Law była w swoim mundurze szkolnym, więc nie mogłem się domyślić, że mój kutas nie będzie tam na miejscu. Wiedziałem, że ją rozpieszczam. Do pewnego stopnia, kochałem ją. Dziewczyna w mundurze szkolnym była bardziej nowością, jak zombie w tylnej alejce. Girl In The Law była chyba jedyną uczennicą, która kiedykolwiek widziała, jak ją pieprzę, a mój kutas nie był największą częścią tego równania. Podobało mi się to. I, w pewnym sensie, uczynił mojego kutasa jeszcze większym. Nigdy tak naprawdę nie wiedziałem, kiedy pomyślała, że Girl In The Law chce, żebym poszedł więcej niż w połowie drogi, ale zawsze wiedziałem, że tego chce, a ona nie miała problemu, żeby dać mi znać, kiedy nadejdzie czas. Często mówiła mi, żebym zagłębił się w nią w środku obciągania, albo żebym mocniej pocierał jej łechtaczkę, a ja to robiłem. Mówiłam jej, żeby zrobiła dla mnie prawdziwe przedstawienie, i tak było zawsze. Zacząłem powoli, z twarzą zwróconą prosto w jej ramię. Potem chwytałem ją za pierś lewą ręką i obracałem ją tak, że musiała obracać głową, by się dostosować, i pieprzyłem jej twarz prawą ręką. Wreszcie, jak Girl In The Law zaczął przychodzić, I'd find jej clit i znaleźć odpowiednie miejsce na jej ciało, aby przejść. Naprawdę podobało mi się, że moja mama przyszła. Ale to nie było tak, że musiałam przestać zanim skończyłam...