Dyanakaylin też to lubił. Jej ciało było tak posłuszne przez cały dzień i Dyanakaylin nie mogła uwierzyć, że tak słodkie, małe ciałko jest teraz tak słabe, jakby tak wiele papieru było ciasno dopasowane, albo że moje usta nie miały czasu, by z niej wyciągnąć. Dyanakaylin to uwielbiał. "Wow, jesteś taki ciasny tam na dole. Nie tak bardzo jak moja ręka, ale... . mm, dla twojej cipki!" Jej słowa odbiły się echem w moim mózgu z dreszczykiem emocji. Po prostu nie mogłem uwierzyć, że to powiedziała. Dyanakaylin nigdy nic o tym nie mówiła, tyle mogłem powiedzieć z jej mowy ciała. Więc... . . .ona by mnie teraz zerżnęła. Wślizgnąłem się na kolano i zacząłem rozpinać jej biustonosz, myśląc o tym, że nie pozwoli mi go zdjąć przez cały ten czas, ani razu, ale nie mogłem zatrzymać palca. Zaczęłam szarpać za pasek, czując, że majtki szybko się zapadają. Samo patrzenie, jak majtki spadają z jej ciała, sprawiło, że mój kutas drgnął z przyjemnością, a Dyanakaylin chichotał i kiwnął głową. I ostrożnie wyciągnął jej majtki się, jej ramiona opadające jak ja błyszczała moja latarka wokół. Dyanakaylin wziął moją rękę i pocałował mnie ponownie, po tym jak uwolniłem jej stanik. Wtedy Dyanakaylin spadła na kolana i czołgał się między moimi nogami. Pocałowała mnie po całym brzuchu, jakby Dyanakaylin sprawdzały, czy wszystko jest w porz±dku, a jej oddech pachniał jak róże i czekolada. Jej długie, ciemne włosy były ciemne, jak Dyanakaylin patrzył na moją twarz, a potem wróciła do ust, zupełnie nieświadoma mojego ogromnego kutasa. . .