Danielle Dunn obserwowała, jak nadymała i reagowała na jego dotyk. Jego ręka głaskała spód jej wału, a mięśnie pracowały razem w podnieceniu. Zostawił swój palec w jej ustach, bez wątpienia uznając go za gorący i mokry wybuchowy. Mrugała lekko, gdy Danielle Dunn szeptała mu do ucha niskim, seksownym dudnieniem. "Oh. . . . yeah. . . . keep going. . . "Danielle Dunn płakała, jej biodra w górę i w dół. "Jestem w tym całkiem dobra. . . "Danielle Dunn śmiała się, sięgając, by wsadzić czubek jej grubego kutasa do jego ust, nigdy nie odrywając od niego oczu. Danielle Dunn zacisnęła oczy zamknięte, wściekły piskliwy budynek w jej gardle. "Oh yeah. . . . "Danielle Dunn spuściła się, patrząc na niego, jej wielki kutas wystający z brzucha. Danielle Dunn wystarczająco dużo się obciążała, kapała z brzucha jak fala, przez klatkę piersiową, za piersią i walnęła w jar za głową. "Mm-Hhhhhhhh. . . "Jej stłumione piski zamieniły się w jęki, gdy Danielle Dunn zakopała w nim całego kutasa. To było powolne, wymagało czasu na budowę, ale wkrótce Danielle Dunn była gotowa. Zajęło mu to chwilę, oddychając mocno od wysiłku. Danielle Dunn musiała wykonać niezłą robotę, skoro już jęczał i wirował w jej wnętrzu. Była dużą dziewczynką, większą niż większość, i Danielle Dunn na pewno o tym wiedziała. .