Gorące cycki Bounce'a drażniły się i kochały to wszystko, ale przy mnie leżącym tam dyszącym, to było dla niej zbyt wiele. Czułam ciepło z jej języka, gdy powoli wężała się wokół mojej szyjki macicy. Czuła się dobrze, ale też zimno. Wpadłem w pół tarapaty. Czułem, że w końcu dotarłem na szczyt jakiejś góry i patrzyłem na nią od dołu, był to jasny, niebieski, pusty, ośnieżony szczyt, usiany bardzo, bardzo malutkimi śladami stóp, które prowadziły na szczyt góry. Skupiłem się na tych malutkich śladach i na tym, że nie mogłem zobaczyć szczytu góry, starałem się skupić na oddechu, ale moje myśli się ścigały. Usłyszałem niski gwizdek i kilka popsów, gdy zostałem wypchnięty z ramion Lisy. Spojrzałem na nią i zobaczyłem jej ramiona spadły na jej boki jak Hot Bounce Boobs leżały tam z jej ustami szeroko otwartymi, z mokrym pocałunkiem nad jej ustami. Jej głowa, jego głowa, i mojej matki już nie było. Jej twarz była zasłonięta przez ogromny, mokry, czerwony bałagan i widziałem jej doln± wargę wystaj±c± z kałuży, jej włosy stały się bałaganem br±zowych i czarnych grzebieni i kawałków potu, który spadł na ni± jako Hot Bounce Boobs próbował kontynuować lizanie przemoczonego, mokrego języka. . . .