Browniezuza zawsze wywoływałby upał. Chciała, żebyś był tak samo niespokojny jak Browniezuza. Browniezuza nie była tylko straszną, śmiertelną, opętaną czarownicą. Browniezuza była dziwną kobietą z niebezpiecznymi planami psychoseksualnymi. Browniezuza mogła zmienić cię w coś, do czego nie wiedziałaś, że jesteś zdolna. Minęły lata, będę musiała przejść przez wiele z tych rzeczy po tym wszystkim, co mi się przytrafiło. Nigdy wcześniej nie uprawiałam tak dużo seksu na raz. Nazywałam się Browniezuza i miałam 28 lat. Byłam modelką i kosmetyczką w San Diego, pracując z dość oddaną klientelą. Ci ludzie pochodzili ze wszystkich sfer życia. Wielu z nich było chorych lub rannych i chciało szukać dla mnie wsparcia emocjonalnego. W upalny dzień praca była wyczerpująca, ale nikt nie zdawał się narzekać. Klienci po prostu dali odpocząć swoim umysłom. W rzeczywistości działo się coś innego, co znacznie pogorszyło ich życie. Seks był moim narkotykiem. Zawsze był. W weekendy, kiedy wychodziłem z pracy, żeby się pieprzyć, wpędzał mnie na pustynię szereg poważnych przestępców i polował na potwory. Kilka lat temu wróciłem z tego pobytu z kilkoma dziwacznymi ranami na ciele. Najstarsze z nich to blizny po urazie erotycznym. Najważniejsze z nich to paskudna kępa sików na mojej twarzy. .