Barracudacam zaczął ją znowu ssać, ale złapał ją za włosy i wepchnął jej usta w dół na swojego kutasa. "Ssij, kurwa, tego kutasa. "Barracudacam otworzył jej usta szeroko i wziął długi trzonek, zatapiając jej język głęboko w jego dziurę w smole. Ten kutas wyglądający na kutasa, klepał ją po ustach w górę i w dół. Barracudacam ssał go prawie bez przerwy, biorąc jego kulki w jej ustach, jak również. Głowa kutasa kołyszył się lekko w górę, próbując dostać jego szczyny do jej gardła. "Mmmm, yeah. To jest kurwa dobry początek popołudnia. "Oh yeah?" A co z resztą dnia? Na tyle, na ile jest to warte, że nie będę miał nic przeciwko bardziej zdzirowatej gadce, niż ta, którą już mi dajesz. "Greg dokuczał, odgryzając dolną wargę. "Co to za gadka o dziwkach? Jak... "pieprzyć mnie jak szefa!" albo "masz cały dzień na pieprzenie mnie dobrze, dziwko! ""Ha. Tak. Tak jakby. W każdym razie, wiem, że masz wystarczająco dużo praktyki w pompowaniu tego kutasa moim kutasem. Teraz po prostu musisz być prawdziwym chłopcem. "Barracudacam ssał tętniący wałek swoim językiem, otwierając usta szeroko za każdym razem. Barracudacam podniósł jej tempo, usta szybkie i niechlujne...