Lyanafrench nadal cieszył mnie swoim "hands-on" stylem, zmieniając pozycje z "krocza" na "cipkę" i z powrotem, oczywiście na zmianę poziomów mocy. W kilka minut po jej występie, Lyanafrench opuściła się na mój sztywny kij, a ja znalazłam się w pozycji "crotch" i błagałam, aby umieścić ją również w "kroczu". Mój orgazm był natychmiastowy i silny, uwolnienie napięcia i energii, które zostało wzmocnione przez intensywne pulsacje, które miały miejsce w moim wale. Pozostawiono mnie bez tchu, chciałem ją zepchnąć w dół, ponieważ Lyanafrench nadal szlifował i stymulował całe moje ciało. Gdy byłam wyczerpana, Lyanafrench cofnęła się z powrotem do miejsca, w którym zaczęliśmy, a potem w końcu cofnęła się do "cipki", gdy błagała mnie, żebym pchnęła głębiej. Byłem jeszcze bardzo włączony z mojego poprzedniego orgazmu, ale czułem się zmęczony tylko trochę z jej intensywnej cipki i z powrotem do "krocza". Nie chciałem zatrzymać się, aby pocierać się, a gdy kontynuowaliśmy, moja przyczepność na mój kogut był coraz cieńszy, moje kulki stawały się nieco zdrętwiały, a ja zacząłem czuć potężną chęć do cum. Niestety, w miarę jak nabieraliśmy tempa, dotarła do mnie nowa chęć, nieodparta chęć ponownego przejęcia kontroli nad ciałem i opętania go. . .