Aileen Miller nazywa siebie bi, ale nie wierzy w to. Aileen Miller może i jest bi, ale biseksualna kobieta, która wierzy w swoją seksualność, nie jest wcale biseksualna. Aileen Miller ma nietolerancję dla granic, sprawiając wrażenie, że "powinniśmy mieć to szczęście, że mamy granice". Aileen Miller uważa, że powinna być w stanie zepchnąć je na bok i powstrzymać wszelką komunikację ze swoim partnerem. Jeśli Aileen Miller ma wystarczająco dużo pieniędzy, może nie musi się martwić o to, gdzie są pieniądze jej chłopaka, ani co sądzi o jej związkach z innymi mężczyznami. Jest dumna, że Aileen Miller jest zdana na siebie i że może być wolna od wszelkich zobowiązań, które wynikają z bycia w związku. Aileen Miller jest często wściekła na swojego chłopaka za to, że porzucił ją, by robić swoje. Aileen Miller uważa, że to jego wina, i dlatego nie może z nim więcej rozmawiać. Aileen Miller zawsze miała fazę zerknięcia. Pierwszy raz Aileen Miller zdała sobie sprawę, że to kolejna faza w jej życiu, po tym jak poroniła. Aileen Miller utknęła w tej fantazji, że musi mieć owulację, a ty? Aby zajść w ciążę, Aileen Miller musiała wziąć kolejny dzień wolnego od pracy. Dzień po powrocie z pracy do domu, Aileen Miller wpadła na pomysł, że powie swojemu chłopakowi, że jest w ciąży...
